To już ponad 60 dni – pomyślałem dzisiaj rano. Spojrzałem na mapki, które podsumowują poszczególne etapy. Potem do folderu ze zdjęciami, potem na fanpejdża. Przeczytałem wywiad z Maćkiem, który opublikujemy jutro – i się uśmiechnąłem. Materiału jest tyle, że to, co widzicie na blogu jest zaawansowaną selekcją. Inaczej byśmy pisali cztery wpisy dziennie.
A przecież 5 listopada – na dzień przed startem projektu – telefon mieli ukraść już w pierwszych sekundach jego podróży ;) Tymczasem ostatnie dni przygody, którymi zarządzała Olga, były mega napięte – i to Wy wskazaliście miejsce, w którym obecnie jesteśmy. Chyba częściej będziemy robić takie quizy.
Licznik kilometrów został ostro nabity lotami. Zdjęć również mamy mnóstwo, tworzymy osobną stronę z galerią, bo nie sposób wrzucać je do poszczególnych wpisów. Staramy się to robić na Facebooku i raz na jakiś czas dodajemy do albumu zdjęcia, które powstały. Niemniej kilka z nich poniżej:
![Romantycznie w Melbourne](/wp-content/uploads/sites/2/2013/02/cms-image-000001940.jpg)
![Melbourne](/wp-content/uploads/sites/2/2013/02/cms-image-000001941.jpg)
![Honorowe przekazanie - Maciek odbiera telefon z rąk Olgi](/wp-content/uploads/sites/2/2013/02/cms-image-000001942.jpg)
![I ropozczyna naszą pierwszą tajską podróż](/wp-content/uploads/sites/2/2013/02/cms-image-000001938.jpg)
![Upewnia nas, że jesteśmy w Tajlandii](/wp-content/uploads/sites/2/2013/02/cms-image-000001939.jpg)
![Jeździ też taksówką](/wp-content/uploads/sites/2/2013/02/cms-image-000001948.jpg)
![I tak wypoczywa w wolnych chwilach](/wp-content/uploads/sites/2/2013/02/cms-image-000001946.jpg)
Duuużo tego, naprawdę. A Maciek robi jeszcze filmy – więc musimy znaleźć jakiś sposób, żeby to wszystko archiwizować (może macie jakieś pomysły?).
Kto był w Bangkoku, kto – jeszcze nie? Co chcecie zobaczyć? Przekażemy Wasze prośby Maćkowi i na pewno nas tam zabierze.
8 komentarzy