Ania: Pakuję się w pośpiechu. Ciuchy, buty, rzeczy Kuby, o których zapomniał, ładowarki różnego typu i wielkości, statywy, no i telefon . Wylądował w swoim  pudełeczku na dnie mojej walizki. Nagle przypominam sobie, że go potrzebuję, że przecież leci ze mną i wybiera się w podróż życia a ja chcę go pokazać na lotnisku, w samolocie… Nie może spędzić najważniejszej chwili w swoim życiu na dnie walizki. Wyjmuję go i tak się wszystko zaczyna.

Telefon poprawnie wyłączony ;)
Telefon poprawnie wyłączony ;)

 

Jego droga podróżnicza jak na razie jest krótka. Dotarł z Mokotowa na warszawskie Bielany, potem w walizce przeniósł się z Bielan do Centrum. Tam pokazał się na chwilę, cyknęłam mu fotkę i pojechał ze mną na lotnisko Okęcie, gdzie był widziany kilkadziesiąt godzin temu. Jego pierwszy lot przebiegł spokojnie, trwał 3 godziny i też został uwieczniony. W taki sposób dotarł do Tbilisi w Gruzji, gdzie go ostatnio widziano i właśnie tam obecnie przebywa.

Kuba: Telefon i Anię odbieram na lotnisku. Robimy kilka pamiątkowych zdjęć oraz pierwszych czekinów. Dostajemy też darmową butelkę wina – to nowa akcja promocyjna Gruzji :)

Wino w Gruzji
Wino w Gruzji

Teraz trzeba skończyć go konfigurować i przekazać pierwszej osobie. Jak wiecie, do telefonu można pisać na adres: hello@phonearoundtheworld.com, ale jest też sekretny email do kontaktu pomiędzy osobą, która go aktualnie ma a nami. A co :) W razie ataku fanów na skrzynkę hello@ musimy mieć możliwość komunikacji niezależnie od tego :)

Na pierwszym ekranie są główne aplikacje, których należy używać. Facebook, Foursquare, Instagram oraz Twitter. Jest też memo, gdzie można zostawiać wiadomości dla kolejnych osób.

Telefon zrzut ekranu
Telefon zrzut ekranu

Na drugim są informacje od nas – gdzie? po co? jak? dlaczego? etc. Szczególnie, gdy np. telefon się zresetuje i trzeba będzie odtworzyć hasła, to tam są informacje, jak się z nami skontaktować.

Szykujemy też specjalny ekran, gdzie będą polskie fajne aplikacje – tak, żeby je choć trochę promować, w końcu telefon przemierzy cały świat, więc „dobre i polskie” trzeba pokazać. Póki co mamy Listonic, LubimyCzytać.pl, Filmastera, Loktera, link do Showroom, n7 music player.

No i jeszcze naklejki :) Ania przywiozła całą paletę i telefon jest już porządnie obrandowany. Pudełko też.
No i jeszcze naklejki :) Ania przywiozła całą paletę i telefon jest już porządnie obrandowany. Pudełko też.

No to chyba wszystko mamy. Jeszcze tylko zakup karty SD i za parę godzin telefon zmieni właściciela.