Ania bardzo nie chciała tu jechać, ale ja zachwyciłem się zdjęciami kaktusów, gdy tylko zobaczyłem pierwsze informacje o tym parku narodowym. Siłą zatem zaciągnąłem ją w to miejsce. Parque Nacional Los Cardones powstał w 1996 roku, żeby chronić różne formacje kaktusów, a rozciąga się – uwaga – na 650 kilometrów kwadratowych. Są miejsca, gdzie po prostu kaktusy widać aż po sam horyzont. Wiem, że może to brzmieć śmiesznie, ale na mnie zrobiło spore wrażenie.