Choć jesteśmy w drodze do Kambodży a ostatnie parę dni telefon spędził w Kalkucie, to zupełnie zapomnieliśmy o tych zdjęciach. Zrobiła je jeszcze Ania, nim przekazała telefon Oldze a ta wysłała go do Bangkoku. To, że byliśmy w kokpicie A380 to jedno, dziś zapraszamy na pokład tego olbrzymiego samolotu.
Mamy taki magiczny folder, do którego schodzą wszystkie zdjęcia, które zostaną zrobione przez osoby opiekujące się telefonem. To one decydują, co fotografują i przede wszystkim – co umieszczają na oficjalnych kanałach np. na Facebooku. W większości przypadków tylko jakieś 20% rzeczy ląduje finalnie w mediach społecznościowych.
I tak, przeglądając magiczny folder, wpadliśmy na te zdjęcia z pokładu A380 – największego pasażerskiego samolotu na świecie. Ot, leżały sobie jak gdyby nigdy nic. Mieliśmy je już opublikować parę tygodni temu, ale ciągle pojawiały się nowe pomysły a telefon przedostawał się w nowe miejsca. Dziś na spokojnie, robiąc porządek – temat powraca.
Domyślamy się, że to, co widzicie, to klasa biznes. Stąd też, patrząc na te zdjęcia, zadajemy sobie pytanie – czy to jeszcze zwykły, poczciwy, ciasny samolot? :)
5 komentarzy