Sygnalizowaliśmy już wcześniej, przy okazji wpisu o aparacie NX 20, dziś możemy to oficjalnie potwierdzić. Samsung będzie wspierał naszego bloga technologicznie, ale i nie tylko. Dla nas to ważne, bo współpraca pozwoli na polepszenie jakości zdjęć, vlogów oraz skróci czas pracy nad nimi. To, co ważne – nasza współpraca nie ma ściśle określonego charakteru. Jest bardzo elastyczna.

Jakiś czas temu wpadliśmy na spotkanie z przedstawicielami Samsung, rozsnuliśmy bujną wizję rozwoju bloga, ale przede wszystkim zdradziliśmy plany na przyszłość. I kupili :). Ba, zaproponowali coś sami. Co dokładnie, przekonacie się w listopadzie – wszystkiego od razu zdradzać nie możemy ;). Póki co, korzystamy ze sprzętu i kręcimy nowe vlogi.

Jeśli mamy jakiś szalony pomysł za pięć dwunasta i potrzebujemy innego obiektywu, dodatkowej kamery – zawsze dojeżdża do nas na czas. I to chyba najfajniejsze, bo czujemy, że naprawdę współpracujemy. Brzmi lukrowato? Też jesteśmy zaskoczeni, bo współprace są różne – ta jest po prostu koleżeńska. Dla blogerów to bardzo ważne.

Zaczynając „Szukając Witkacego” wyposażeni w dwie małe kamerki sporo się męczyliśmy i musieliśmy iść na pewne twórcze kompromisy. Teraz już tego nie musimy robić, rozkręcamy się i z vlogów będziemy robić coraz więcej mini dokumentów. Tym bardziej, że od paru dni mamy pełne partnerstwo z YouTube, więc i nasze filmy będą bardziej promowane.

Czego możecie się spodziewać od Podróżnickich?
Dwa teasery…

Gruzińskie vlogi z Rabati i Vardzii...
Gruzińskie vlogi z Rabati i Vardzii…
No i coś z kartonem. A jak!
No i coś z kartonem. A jak!

Gaumardżos!

Zapisz