Witkacy przepływa przez cieśninę Bab el-Mandeb i mija wyspę Mayyun. Tutaj kończy się Morze Czerwone i zaczyna Zatoka Adeńska, która jest już częścią Oceanu Indyjskiego. Rozpoczyna się najdłuższy fragment jego podróży bez zejścia na ląd. Już za kilka dni znajdzie się na Cejlonie, ale wcześniej urzeka go mała latarnia morska na wyspie Perim.

W reportażu pisze: „W nocy mijamy Perim, port na brzegu arabskim, którego latarnia ściga nas jeszcze dłuższy czas niespokojnymi błyskami, przeszywającymi czarne, jakby rozpalone ciemności”.

W liście do matki: „Zawczoraj wieczorem o 10 minęliśmy port Perim w cieśninie Bab-el-Mandeb. Z tego widzieliśmy tylko łypiące oko latarni morskiej”, dzień później pisze do ojca: „Jedynym znakiem tego była latarnia morska w Perim, która łypała na nas zielonkawym światłem”.

Bronisław Malinowski nie przeżywa na oceanie najszczęśliwszych chwil w życiu. W swoim dzienniku pisze: „Ten dzień był prawie że najgorszy. Czułem się strasznie przez niedzielę i poniedziałek. Wściekłe duszenie, niepokój i wstręt. […] – Perim w nocy z poniedziałku na wtorek. Potem choroba morska. Pustka uczuciowa i umysłowa. […] Czytam Lorda Jima, który chwilami robi wściekłe wrażenie […]”.

Ilustrowana podróż Witkacego w tropiki - odcinek czwarty - Latarnia morska

Wyspa Mayyun, zwana też Perim, jest bardzo mała i niczego ciekawego raczej na niej nie znajdziemy. Ma natomiast strategiczne położenie. W drugiej połowie XIX wieku –
właśnie z tego powodu – Brytyjczycy zajęli ją. Niedługo potem zrobili to także Francuzi. W 1857 roku zapadła decyzja o budowie latarni morskiej, ale wojskowi i eksperci nie mogli dojść do porozumienia i dopiero w marcu następnego roku ustalili, gdzie powinna stanąć. Nie przyspieszyło to jednak rozpoczęcia budowy, które nastąpiło dopiero w 1860 roku.

W 1861 zostaje wydany specjalny rozkaz:

Notice is hereby given that on or after 1st April 1861 a bright revolving light will be placed on Perim Island in the Straits of Bab el Mandeb. The position of the lighthouse is a high piece of ground about 1090 yards south-west of the north-east bluff point of the island. The light is 241 feet above the level of the sea and will be visible from a ship’s deck, say 15 feet above the sea, at about 22 miles in clear weather. The light revolves once every four minutes.

Perim reklamuje się dziś hasłem „Ostatni Kolonialny Posterunek”. Sto lat temu światło latarni oznaczało dla podróżnych początek Tropików. Witkacy zobaczył je w połowie czerwca 1914 roku.