Już od prawie miesiąca podróżuję z moim nowym Asusem VivoBook, to znaczy – odbywam z nim moją codzienną podróż. Czasami pożyczam go Kubie, ale częściej jest z ze mną. Dziś zaczęłam się zastanawiać, jak przez ten miesiąc zmieniło się jego i moje życie.