Klasztor Kykkos – lepszej scenerii do jego zobaczenia nie mogliśmy sobie wyobrazić. – Mróz, śnieg, zapadający zmrok, modlitwy w tle i ten przejmujący chłód. W miejsca takich jak to, widziałabym ekranizację „Imienia róży”.

Góry

Jechaliśmy do niego długo, klucząc po wąskich, krętych, ośnieżonych drogach. Dzień przed naszym przybyciem tutaj, czyli w Góry Trodos, przeszła burza śnieżna, więc drogi w niektórych miejscach były słabo przejezdne i dość niebezpieczne, bo pod śniegiem krył się lód. Każdy zakręt był wyzwaniem. A ja tym naszym wypożyczonym samochodem na oponach letnich, jadąc lewą stroną drogi, czułam spore wyzwanie. Nie raz te nieposłuszne kółka poślizgnęły się i pojechały w inną stronę.

Gdy dojechaliśmy na miejsce, powoli zapadał zmrok, ale udało się wejść jeszcze na teren klasztoru. Samo jego położenie jest genialne, malownicze – pośród lasów, gór i z daleka od ludzi. Podjeżdża się nieśmiało, od razu podświadomie ścisza się głos. Czuć przed tym miejscem respekt. A o tego było zimno, mroźno, zaczynało się ściemniać, z tle było słychać głosy trwającego nabożeństwa. Do świątyni prowadzi portal ozdobiony pięknymi mozaikami. Weszłam na chwilę do środka, nie można było robić zdjęć, ale podziwiałam bardzo bogate wnętrze świątyni ze złoconym ikonostasem z carskimi wrotami.

Klasztor Kykkos

To prawosławny klasztor męski, którego patronką jest Matka Boża. Najcenniejszym przedmiotem w tym miejscu jest właśnie ikona Matki Bożej Miłosierdzia namalowana, jak głosi tradycja, przez św. Łukasza, która ma moc sprowadzania deszczu. Powstał pod koniec XI wieku z fundacji Aleksego I Komnena. Podobno pierwszy mnich, który tu zamieszkał miał na imię Izajasz. Zdarzyło się tak, że obok jego pustelnie polował Manuel Voutomites – bizantyjski zarządca Cypru. Zapytał on zakonnika o drogę, ponieważ zgubił się w lesie. Izajasz nie odpowiedział mu, ponieważ nie zajmował się ziemskimi problemami. Wówczas zarządca pobił mnicha. Za karę ciężko zachorował. Zrozumiał swój błąd, zaczął się modlić i wyzdrowiał. Postanowił jednak przeprosić mnicha osobiście. Gdy się spotkali, Izajasz – zgodnie z wcześniejszym objawieniem – poprosił o przywiezienie ikony Matki Boskiej autorstwa ewangelisty Łukasza. Znajdowała się ona w pałacu cesarskim Aleksego Kamnena, który przekazał Izajaszowi ikonę, gdyż Matka Boża objawiła mu się we śnie, polecając przeniesienie ikony na Cypr.

Klasztor do dziś działa.Wśród zabudowań znajduje się muzeum, w którym znajdują się zabytki wczesnochrześcijańskiej oraz prawosławnej sztuki sakralnej – srebrne i złote narzędzia liturgiczne, wiele ksiąg, rękopisów, ikony, freski i szaty liturgiczne.

Tu też znajduje się grób Makariosa III – zwierzchnika Cypryjskiego Kościoła Prawosławnego w (1950–1977) oraz prezydenta Republiki Cypru (1960 do 1977).