Proza i (tylko) tyle w Parku Viharamahadevi

14 czerwca 2012

Daliśmy się ponieść wyobraźni i w głowach widzieliśmy wielkie cuda, czekające na nas w parku Viharamahadevi (gdy Witkacy go oglądał, nazywał się – Parkiem Victorii). Zaczytani w jego relację i opis o dzikości i pierwszej styczności z dżunglą – tego samego oczekiwaliśmy. Jednak, gdy coś ma w nazwie park, to trzeba wrócić na ziemię i […]


Proza i (tylko) tyle w Parku Viharamahadevi

Daliśmy się ponieść wyobraźni i w głowach widzieliśmy wielkie cuda, czekające na nas w parku Viharamahadevi (gdy Witkacy go oglądał, nazywał się – Parkiem Victorii). Zaczytani w jego relację i opis o dzikości i pierwszej styczności z dżunglą – tego samego oczekiwaliśmy. Jednak, gdy coś ma w nazwie park, to trzeba wrócić na ziemię i […]

Witkacy na Cejlonie
Cejlońskie malarstwo – demony, wojny, Budda i dużo żółtego
Współcześnie z podróży
Travelcamp i opowieść o „Szukając Witkacego”
Współcześnie z podróży
Całkiem Wielki Meczet
Sri Lanka
Kolombo i stara latarnia morska
Współcześnie z podróży
Co czeka „białego” w Kolombo
Współcześnie z podróży
Pierwsza noc w Kolombo
Współcześnie z podróży
Jak nas próbują zrobić w warana na Sri Lance?