Jaka jest Wasza definicja bloga?

Blog jest dla mnie pamiętnikiem w atrakcyjnej formie, którym dzielę się z innym. Pisząc posta odtwarzam podróż, spacer, ludzi, film i jeszcze raz przeżywam emocje, zachwyt, myśl. Utrwalam wiedzę :) Świeżo zasłyszaną, przeczytaną, zwykle bez tej powtórki mogłaby ulecieć. Blog też jest sposobem na wymieniane się wiedzą i doświadczeniami innych i z innymi. Koniec języka za przewodnika - można by tu poszukać jakiejś parafrazy :) Okazało się, ze dzięki blogowi nawet bliskie osoby poznały jakąś część mnie, chociaż mnie się wydawało oczywiste, że co jak co, ale oni to muszą wiedzieć. Dzięki blogowi tworzy się i umacnia krąg ludzi o podobnych zainteresowaniach. Dla tych co nie mogą z różnych przyczyn wybrać się w daną podróż, wycieczkę, spacer jest to okazja, aby choć w części w niej wziąć udział i przeżycia. Oczywiście pisanie bloga daje mi poczucie robienia czegoś pożytecznego. Dzieląc się pasjami, wrażeniami zarażamy innych, pokazujemy że to wcale nie jest takie skomplikowane, że da się w każdą pogodę, że okazja jest tu i teraz, albo tamten właśnie to organizuje czyli przekazuję potrzebne informacje.

Blog - subiektywne widzenie świata opisane przez człowieka językiem pełnym emocji, pasji i wizjonerstwa dostępny tylko w świecie wirtualnym. Blog powstaje pod wpływem przemyśleń, wydarzeń, podróży, książek, filmów, snów, uczestnictwa w różnych przedsięwzięciach społecznych i kulturalnych. Inspiracją do wpisów na blogu może być dosłownie wszystko, ale najczęściej jest to zderzenie się opinii i przemyśleń autora bloga z różnymi poglądami w szeroko pojętych mediach i w najbliższym jego otoczeniu, którego jest bacznym i bystrym obserwatorem.Wpisy na blogu mogą się wyrażać w postaci słów, rysunków, zdjęć, form literackich, filmów, wykładów, utworów muzycznych lub kompilacji kilku z tych form. Autor bloga pozostaje często kontakcie ze swoimi czytelnikami poprzez możliwość dyskusji z nimi w komentarzach pod postami. Blog to swoista płaszczyzna wymiany myśli i poglądów o zasięgu nawet globalnym. Bywa zarówno zajęciem hobbystycznym jak i zarobkowym, w zależności od intencji jego autora.

Już widzę, że Wasze postrzeganie bloga jest interesujące. Jakbyście mogli pod swoją definicją dodać jeszcze czy prowadzicie bloga (jeśli tak, to podajcie, proszę, nazwę) :) Ktoś ma inną definicję?

W zależności od rodzaju bloga - definicji jest całkiem sporo. Jestem blogerką od 2009 roku. Byłam świadkiem tysiąca przemian, jakie następowały w świecie blogosfery. Ja podam dwie własne definicje, ponieważ mam dwie różne tematyki blogów. Bo czy blogowanie to tylko i wyłącznie pisanie o własnych refleksjach, albo modzie? Po pierwsze. Blog to odzwierciedlenie duszy, osobowości autora. Pisząc pamiętnik, refleksje, skupiając się na własnym życiu, o którym opowiadamy innym sprawiamy, że odbiorca jest w stanie wejść, choćby na chwilę jedną nogą, w nasz świat. Autor jest, powinien być człowiekiem posiadającym swoje zdanie, osobą z jakimkolwiek doświadczeniem życiowym i zarysowanymi poglądami na świat, na życie, które przez blogowanie może przekazać innym. Może innym opowiedzieć. Blogger musi lubić pisanie, bo w innym wypadku nie miałoby to najmniejszego sensu. Musi kochać pisać, dzielić się sobą z resztą świata. Musi mieć świadomość, że w momencie wejścia w blogosferę, w momencie założenia bloga staje się osobą, z której prawdopodobnie będą czerpać inni. Będzie osobą, która stanie się obiektem swoistego kultu, jak i drwin, zaczepek i "hejtów". Dlaczego? Bo robi to, co chce. Bo robi to, co kocha i lubi. Po drugie, bloggerami są również ludzie, twórcy, którzy tworzą coś swojego. Piszę fanfiction, jak i mam blogi z własną twórczością. Tak, nazywam siebie pisarzem, bo uzewnętrzniam i ubieram w słowa swoją duszę, swoje wnętrze, dzielę się moim światem, który wcześniej kreował się w mojej własnej głowie. Ta osoba, która już nie pisze o biżuterii albo makijażu, czy modzie, a skupia się na wyobraźni i własnych pomysłach, na poezji albo świecie fikcyjnym jest uważana za takiego samego człowieka, jak ten, który wydał swoją książkę. Jest człowiekiem, który pozwolił innym czerpać z wyobraźni autora.

Blog to taki wycinek z rzeczywistości autora, który ten chce pokazać szerszemu gronu publiczności. Skoro to coś subiektywnego i w pewien sposób literackiego, to autor może trochę rzeczywistość podkolorować, ale też pokazać swój punkt widzenia, nie bacząc na ograniczenia, które nakładają na twórców tradycyjnych form wyrazu (pisarzy, dziennikarzy, filmowców). Czasem blogi są o dalekich podróżach czy nietypowych przygodach, ale częściej o zwyczajnym życiu - to takie wymagają dobrego pióra i niezwykłego warsztatu, bo odbiorcy nie zachęcą opisy miejsc, w które chciałby pojechać, a tylko słowo i myśl autora, to dopiero sztuka! Moim zdaniem powszechność blogów sprawia, że tylko nieliczne są naprawdę interesujące, tak samo jak w grupie ludzi jedynie kilku powie coś ważnego i wartego odnotowania. Taka elitarność dobrych blogów im służy, wybredny czytelnik doceni to, co naprawdę warte lektury.

Tak, prowadzę blog "Dojrzałe jest pyszne"

NIE MA JEDNEJ DEFINICJI BLOGA WŚRÓD BLOGERÓW ;) Ile blogerów, tyle definicji, bo to wszystko jest uwarunkowane od tematyki jaką poruszają na swoim blogach i grupy docelowej. Inaczej to wygląda wśród blogerów, piszących blogi naukowe, akademickie, kulinarne, lifestylowe, firmowe, polityczne, religijne, kulturalne, książkowe, modowe, kosmetyczne, podróżnicze, blogi - przewodniki turystyczne i tak dalej. Ile z nich jest pisane z pasji, hobbystycznie, a ile z nich to tylko narzędzie do zarabiania pieniędzy, to już inna kwestia, której tu już nie będę roztrząsał ;) Jedno co tylko łączy tych blogerów, to chęć dzielenia się swoją wiedzą za pośrednictwem narzędzia - bloga, szukania ludzi o podobnych zainteresowaniach,. Czy wszędzie muszą być emocje, czy refleksje? Nie do końca. Wystarczy spojrzeć na blogi kulinarne. Tam raczej nigdy nie zobaczymy emocji, czy refleksji, a kwestia ich opiniotwórczości jest dyskusyjna. Moim zdaniem warto spróbować popytać się na innych forach, blogerów, którzy piszą blogi o dość zróżnicowanej tematyce, mam na myśli tych niszowych, jak i piszących o tematyce obecnie modnej, jak moda, bo tutaj pozyskasz tylko definicję bloga według osób interesujących się szeroko pojętą turystyką ... Czy piszę bloga? Tak, ale tak niszowego, że nawet nie czyta go rodzina, czy znajomi i ... jest mi z tym dobrze ;). Wybacz więc, że Ci go nie podam :)