Jak dałem się oskubać dwóm cwaniakom w Ghanie

22 lutego 2012

Przed przyjazdem do Ghany uprzedzano nas, że na lotnisku trzeba stawić się dużo wcześniej niż zazwyczaj. Dwie godziny to za mało. Zatem, gdy nadszedł dzień wyjazdu, pojawiłem się odpowiednio wcześniej, by na wszelki wypadek uniknąć poważnej wpadki. Oczywiście – jak nigdy – odprawa zajęła trzy minuty, a przede mną zarysowała się wizja trzech godzin nudnego […]


Jak dałem się oskubać dwóm cwaniakom w Ghanie

Przed przyjazdem do Ghany uprzedzano nas, że na lotnisku trzeba stawić się dużo wcześniej niż zazwyczaj. Dwie godziny to za mało. Zatem, gdy nadszedł dzień wyjazdu, pojawiłem się odpowiednio wcześniej, by na wszelki wypadek uniknąć poważnej wpadki. Oczywiście – jak nigdy – odprawa zajęła trzy minuty, a przede mną zarysowała się wizja trzech godzin nudnego […]

Ghana
Wiza do Ghany