Śluza w Ołoboku

Przejeżdżamy przez Rokitnicę i jedziemy do Ołoboku. Ta mała wielkopolska wieś posiada śluzę, czyli najprościej rzecz ujmując – fragment kanału przegrodzony komorą wodną.
Śluzy powstają w celu umożliwienia podczas żeglugi pokonywania różnic poziomu wody przez jednostki pływające (np. statki, barki, jachty). Jadąc do niej, mija się tamę. To piękne miejsce wśród zieleni. Wymarzone dla osób, które pływają kajakiem. Mijamy dwa mosty i dojeżdżamy do … ogromnej betonowej bryły, czyli bunkru, którego funkcją jest ochrona znajdującej się pod nim śluzy. Niemcy nazwali go Wodnym Zamkiem. Pobliskie jezioro Niesłysz zasilało wodą system kanałów. Ściany mają 3,5 m grubości a strop – 1,5 m. To potężna budowa. W przypadku ataku można było szybko obniżyć poziom jeziora o ok. 2 metry i zalać okolice Ołoboku. Bunkier zamaskowano, obijając deskami. Mocowania te przetrwały do dziś.